Ile wydaliście na swoje auta, roczne koszta utrzymania

[ruwado]

A ja niczego liczę i nie sumuję. Wydaję tyle ile trzeba, bez kupowania zbytecznych pierdół i tyle..... wolę żyć w nieświadomości :wink:
Auto kosztuje, jak sie jezdzi to trzeba wydawać kase i tyle, tak jak na żarcie, ciuchy i inne rzeczy. Ale zeby jeszcze to policzać........

Ja tam też się nie stresuje, nie liczę. Żeby coś napisać specjalnie przeglądnąłem fakturki w szufladzie. P prostu płacę i kupuję co trzeba.

[Agamek12]

A co to za stres? Ja tam lubię wiedzieć ile wydaję, bo w ten sposób jestem w stanie zaplanować bardzo dokładnie swój budżet i wszystkie wydatki...

[shok]

Koszty za 2009 rok i przejechane 20.000km (Octavia '00 1.6i, obecnie 208.000km):
Olej: wymiana x2 +5l dolewek: 400 zł
Myjnia: około 50zł (bo często chłopaki myli mi na budowie gratisowo)
Ubezpieczenie 800 zł
Przegląd: 100
Mandacik (żony) za późno zółte/wczesno-czerwone: 300
Chłodnica + G12: 200zł
Paliwo: 5.500zł
Utrata wartości: 3.000zł(?)
Razem około 10.000zł na 20.000km -> 50zł/100km (bez utraty wartości 35zł/100km)-> 850zł/miesiąc (bez utraty wartości 600zł/miesiąc)... :shock:

SUMA 6355zł = 530zł na miesiąc :/ Kurna ale jakoś szczerze nie odczułem tego w miesiącu a to przecież aż 1/4 mojej miesięcznej pensji Ehhh..

Sorry za OT: kkkkurczę, jak Ty to robisz??? Zarabiasz nieco ponad 2k zł/miesiac i stać Cię na takie drogie auto??? Ja zarabiam (?) razy tyle i biję się z myślami czy kupno rocznego NOTE za 33.500zł to napewno coś, na co mogę sobie pozwolić...?

Witam.
Ja znam odpowiedz na twoje pytanie.Po prostu jest grupa ludzi którzy są cale życie posrani.Myślą już dziś co się stanie jak się stanie... bla bla bla.A inni żyją chwilą i kupuja to na co mają właśnie ochote.Ale żeby nie było Ci smutno też na leże do tej grupy posranych 8) Chociaż śmiem twierdzić,iż mimo stać mnie na wyjazd na wczasy 4 razy do roku.To uważam ,że nie stać mnie na auto powyżej 40tyś już nie mówiąc o nowym za ponad 50 :roll: Żona się ze mnie śmieje,że koledzy jeżdzą nowymi autami a ja ponad 10letnim mimo,iż zarabiam x razy tyle co oni :roll:

[Marx]

ja sie zawsze smialem z tych co kupuja nowe auta, bo to przeciez strata kasy jest, najlepiej kupic 2-3 letnie ktore wciaz jest jak nowe a kosztuje polowe mniej. No i kupilem nowe auto... Moze doroslem? Moze nikt nie sprzedaje prawie-nowych aut po 3 latach za pol ceny? Kto wie...?

[lopez500]

zapoczątkowałem ten post z czystej ciekawości ile kosztują nasze Czeszki myślę że dla wielu ludzi którzy w przyszłości będą chcieli kupić skodę przydadzą im się nasze koszty eksploatacji. wcześniej miałem passata b5 1.9 tdi 110km i powiem wam że kosztował mnie dużo więcej i wtedy musiałem pożałować na lepsze opony czy reszte akcesoriów... myślę że skodami nie jeżdżą ludzie którzy mają pełny portfel kasy i nie patrza ile trzeba bedzie wyłożyć na naprawę czy eksploatacje pomijam autka na gwarancji...
pozdrawiam

[TREI]

08,2009-Zakup z salonu 49500zł
Dodatki
-alarm 1000zł
-ubezpieczenie OC/AC 900zł
- radio 1000zł
-siatka do bagażnika 30zł
- paliwo ok.8l/100 :?
W sumie niedrogo jak za taki fajny samochodzik :wink:

[AdamB]

Witam.
Ja znam odpowiedz na twoje pytanie.Po prostu jest grupa ludzi którzy są cale życie posrani.Myślą już dziś co się stanie jak się stanie... bla bla bla.A inni żyją chwilą i kupuja to na co mają właśnie ochote.Ale żeby nie było Ci smutno też na leże do tej grupy posranych 8) Chociaż śmiem twierdzić,iż mimo stać mnie na wyjazd na wczasy 4 razy do roku.To uważam ,że nie stać mnie na auto powyżej 40tyś już nie mówiąc o nowym za ponad 50 :roll: Żona się ze mnie śmieje,że koledzy jeżdzą nowymi autami a ja ponad 10letnim mimo,iż zarabiam x razy tyle co oni :roll:

Każdy ma różne priorytety i nie ma się co rozwodzić. :wink:

[natash]

Szukałem po forum i nic nie znalazłem nowszego.
Od maja 2011 - 15k, miesięcznie 1850 :roll: (OC+AC, Opony+felgi, EGR, Turbina, Akumulator, świece, poduszka skrzyni biegów, 2 x olej, to tak z grubszych sprawp, rzejechane ok 16 000 km), w 2012 mam nadzieję koszty spadną, bo mam zamiar tylko ubezpieczyć i lać :P

[bzyq_74]

Przejechane 24 kkm w 2011r.
Za auto wyszło prawie 30 klocków :roll: w tym:
lizing z ubezpieczeniem - 21 klocków
paliwo 7,5 klocka
przegląd, zmiana opony, myjka - 1 klocek

W tym roku będzie taniej :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech prognoza:
ubezpieczenie - 2
paliwo - 7,5
rozrząd, klocki, przegląd, opony myjka - 2,5
Razem: 12 klocków

[Agamek12]

Zaraz ktoś powie, że odgrzaliście 2-letniego kotleta... :szeroki_usmiech
PS: ja na przejechanie nieco ponad 18.000km wydałem 6.700zł na paliwo oraz 3.200zł na inne wydatki (ubezpieczenie, opony, naprawy, bieżący serwis, itp.). Razem "dyszka"...

[BADYL]

Agamek12, tylko Ty się nie kwalifikujesz pod temat: gdyż ponieważ że Twoja Toyotka na CZESZKĘ nie wygląda nie ....tralala :P :P :P :lol: :diabelski_usmiech :wink:

[Agamek12]

Agamek12, tylko Ty się nie kwalifikujesz pod temat: gdyż ponieważ że Twoja Toyotka na CZESZKĘ nie wygląda nie ....tralala :P :P :P :lol: :diabelski_usmiech :wink:

Fakt, przeoczyłem znaczek na masce Wyjrzałem przez okno, zobaczyłem OCP na klapie i dostałem pomrocznosci jasnej pomyliwszy znaczek Toyoty z "kurą" tudzież inną "szczałom" :szeroki_usmiech

[baca10]

Agamek12, tylko Ty się nie kwalifikujesz pod temat: gdyż ponieważ że Twoja Toyotka na CZESZKĘ nie wygląda nie ....tralala :P :P :P :lol: :diabelski_usmiech :wink:

Fakt, przeoczyłem znaczek na masce Wyjrzałem przez okno, zobaczyłem OCP na klapie i dostałem pomrocznosci jasnej pomyliwszy znaczek Toyoty z "kurą" tudzież inną "szczałom" :szeroki_usmiech

Co nie zmienia faktu, ze utrzymanie tojtojki tez kosztuje :szeroki_usmiech

[natash]

Może moderator zmieni temat na "Roczne utrzymanie czeszek"

[Agamek12]

Agamek12, tylko Ty się nie kwalifikujesz pod temat: gdyż ponieważ że Twoja Toyotka na CZESZKĘ nie wygląda nie ....tralala :P :P :P :lol: :diabelski_usmiech :wink:

Fakt, przeoczyłem znaczek na masce Wyjrzałem przez okno, zobaczyłem OCP na klapie i dostałem pomrocznosci jasnej pomyliwszy znaczek Toyoty z "kurą" tudzież inną "szczałom" :szeroki_usmiech

Co nie zmienia faktu, ze utrzymanie tojtojki tez kosztuje :szeroki_usmiech

Azali wżdy ... niestety :?

[bzyq_74]

Nie róbmy OT - pisać na temat jak już kotlet odgrzany

Może moderator zmieni temat na "Roczne utrzymanie czeszek"

i toyek :diabelski_usmiech

[Skfarek]

No więc krótko i na temat , w roku 2009 wydałem na skodę .......... 0 Zł (słownie zero złotych 00/100), ponieważ kupiłem auto dopiero w 2010 r. :diabelski_usmiech
A na serio muszę odgrzebać magiczny plik z arkuszem, w który wszystko wpisuję, i z przerażeniem przeklepać sumę całości :twisted:

A co do zmiany nazwy to jestem za, tylko uogólnijmy bo za chwile trzeba będzie dopisać audi, vw, mitsu. merca (i co tam jeszcze mamy na forum opisanego) :diabelski_usmiech Może by krakowskim targiem "Roczne utrzymanie naszych aut" jako tytuł dać.

[baca10]

Może by krakowskim targiem "Roczne utrzymanie naszych aut" jako tytuł dać.

pewnie ze, tak, przeciez na forum, sa roznej masci autka

[Biszczu]

dopisać audi, vw, mitsu. merca (i co tam jeszcze mamy na forum opisanego) :diabelski_usmiech

Daewoo Lanosa
Syrenkę
Forda Galaxy, Focusa
Renault Clio
Mazda 3
BMW X5, e30
Fiat 126 p
Opel Vectra, Corsa

:lol: to tylko pobieżne rozeznanie z pierwszych 10 stron :diabelski_usmiech

[Agamek12]

No to co? Mam usunąć wpis o kosztach Tojtojki, żeby uspokoić niespokojnych? :|

[natash]

Wrzuć na luz i zostaw.

[Biszczu]

No to co? Mam usunąć wpis o kosztach Tojtojki, żeby uspokoić niespokojnych? :|

no nie rozbrajaj mnie :lol: :lol: :lol:

już sami zmieniliśmy tytuł na Roczne utrzymanie naszych aut


i wszyscy są spokojni :lol: przynajmniej ja jestem :P

[Agamek12]

natash, jak zostawiam, to tylko na jedynce i na ręcznym... Nigdy na luzie :szeroki_usmiech

[BADYL]

o boszeee....ale się zrobił dym przez ten mój wpis :P Agamek12, a zostaw sobie swojego posta, przecież z mojej strony to był tylko niewinny żarcik mała uszczypliwość :P

[jamaju]

Ja w 2011 przejechałem około 24-25 kkm. Całkowite wydatki to 9125 PLN w tym 6100 PLN na paliwo :| i 1k na mod (najlepiej wydany tysiąc :diabelski_usmiech )